Norweskie fiordy – kiedy najlepiej jechać, które warto zobaczyć.

Norweskie fiordy, jako jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie

Gdy w swoim życiu chcemy zobaczyć coś niezwykłego, coś nieskazitelnie pięknego, co zapiera wdech w piersiach, to zdecydowanie warto postawić w tym przypadku na jedną pozycję. Na norweskie fiordy. Ten jeden z najważniejszych symbolów Norwegii, który wpisany został na listę światowego dziedzictwa UNESCO, od długich lat dla wielu osób uchodzą za jedno z najpiękniejszych miejsc na ziemi. Historycy otwarcie mówią, że owe fiordy zaczęły się kształtować już w epoce lodowcowej. I do dnia dzisiejszego nic tego piękna nawet w małym stopniu nie zakłóciło. W swoim artykule pokazuje, jaka jest najlepsza pora na zwiedzanie tego cudownego miejsca, jak i ukazuje te najlepsze, które zdecydowanie trzeba zobaczyć, gdy już się na taką wycieczkę decydujemy.

Norweskie fiordy – jaka pora najlepsza

Tak na dobrą sprawę, każda pora roku, w której na to się zdecydujemy, ma swoje plusy i minusy. Powszechnie przyjęło się, że najlepszą porą na podziwianie tych pięknych zakątków jest pora letnia, a szczególnie okres czerwca i lipca. Ale prawdą jest też fakt, że również pozostałe pory roku są do tego idealne. W krótki sposób postanowiłem opisać w każdej porze roku.

Gdy chcemy zwiedzanie zacząć wiosną, to musimy być przygotowani na to, że pogoda w tym czasie jest szczególnie różnorodna. Częste deszcze rywalizują ze słonecznymi, dniami, które krok po kroku stają się coraz cieplejsze. Można więc śmiało rzecz, że to całe piękno, jakie przychodzi nam oglądać, dopiero budzi się do życia, więc decydując się na ten właśnie okres, możemy być tego świadkami.

Gdy decydujemy się na taką wycieczkę latem, mamy pewność, że w większości pogoda będzie nam zdecydowanie sprzyjać, gdyż wtedy słońce świeci na niebie bardzo wysoko, a temperatury sięgają do 25 stopni Celsjusza To także pora roku, gdzie oferty wycieczek i rejsów są po prostu największe, gdyż wtedy jest przysłowiowy szturm turystów. Warto w takim wypadku mieć dobrą baterię, lub przenośną ładowarkę ze sobą, gdyż nasze aparaty będą wręcz płonąć od ilości zdjęć i filmików tych niezwykłych cudów natury. Tak na dobrą sprawę słońce w tym właśnie okresie praktycznie nie zachodzi, więc dla fanów takiej właśnie pogody jest to prawdziwy raj na ziemi.

Planując podróż jesienią, również tak naprawdę niczego nie tracimy, gdyż i w tym okresie fiordy okrywają się prawdziwą magią, która czaruje każdego, kto w tym okresie się tam pojawi. To prawdziwy eden dla pasjonatów fotografii, czy to amatorskiej, czy profesjonalnej. Komponowanie się drzew, które zmieniają kolor na typowo jesienny, wraz z błękitnym obrazem zatoki sprawia, że obserwując to, czujemy się jak w innym świecie. Czar tej chwili sprawia, że chcemy, by czas stanął w miejscu, a ten widok nigdy już nie zniknął. Uwieczniając te cudo w naszych aparatach mamy jedną z najpiękniejszych pamiątek, która będzie nam towarzyszyć już do końca życia. Niewątpliwym minusem jest fakt, że jest mniejsza liczba ofert na wycieczki, ale i tak każdy znajdzie coś dla siebie.

Również wycieczki zimą pokazują, jak niezwykle urokliwe jest to miejsce. Jest jedna rzecz, która sprawia, że w tym czasie panują tam prawdziwe czary. To zorza polarna. Każdy, kto zobaczy ją w tym miejscu chociaż raz w życiu, to potem, gdy wielokrotnie wraca do tej chwili pamięcią, ma oczy pełne łez wzruszenia, gdyż takie emocje wywołuje właśnie ten widok. To niesamowite piękno to nie jedyna atrakcja, jakiej możemy się tam spodziewać. W tej zimowej scenerii możemy również podziwiać emocjonujące wyścigi psich zaprzęgów, jak i również hotele, które są niezwykle urokliwe, gdyż wykute są one w lodzie, co sprawia, że są tak przyciągające.

Fiordy norweskie, które koniecznie trzeba zobaczyć

Rodzai fiordów mamy tak naprawdę wiele, ale są takie, które trzeba szczególnie zobaczyć.

Na początek warto udać się Trollfjord. Nazwa wzięła się od stwora mitycznego, czyli trolla. Usytuowany jest on w gminie Hadsel i ma 2 metry długości. To doskonałe miejsce szczególnie dla fanów wędrówek, gdyż otaczają go strome góry, które są do tego warunkami wręcz idealnymi. W tym miejscu możemy być pewni różnych rejsów, które pozwolą na podziwianie tych pięknych widoków w jeszcze większym stopniu.

Kolejnym wartym polecenia fiordem jest niewątpliwie Hjørundfjord. Według turystów właśnie ten fiord jest jednym z najpiękniejszych na świecie, gdyż charakteryzuje się tym, że jest niezwykle długi, gdyż ma aż 33 kilometry długości, jak i dlatego, iż jest to miejsce, gdzie praktycznie z bliska jesteśmy w stanie obcować z tą niesamowicie piękną naturą. W tym wypadku również mamy do czynienia z rejsami, które pomogą nam ujrzeć bardziej dziką wersję natury w tym właśnie regionie, który również otoczony jest szpiczastymi szczytami górskimi, co również jest rajem dla fanów wędrówek.

Trzecim fiordem, który koniecznie trzeba zobaczyć jest Aurlandsfjord, który jest w ścisłej czołówce tych najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanych przez turystów. Mamy tu do czynienia z niezwykle bajkowymi widokami, które wielokrotnie służyły różnym twórcom w realizacji ich dzieł. Niezwykłą ciekawostką jest fakt, że na brzegu owego fiordu jest mała wioska o nazwie Undredal, która posłużyła jako pierwowzór w niezwykle popularnej na całym świecie bajce, jaką jest “Kraina Lodu”. To także znakomite miejsce dla fanów spędzania czasu na rowerze, gdyż strome i trudne trasy zdecydowanie ich do siebie przyciągają.

Jak widać decyzja o tym, by chociaż raz w życiu zwiedzić takie miejsce, jakim są fiordy, jest decyzją doskonałą, gdyż czas, który tam spędzimy, będziemy pamiętać już na zawsze, a widoki, których będziemy świadkami, będziemy mieć przed swoimi oczyma każdego dnia.